Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 21:14, 10 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Grogo
Górski Wojownik
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 23:57, 10 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 0:46, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grogo
Górski Wojownik
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 5:24, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thund
Górski Wojownik
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Górskiej wioski
|
Wysłany: Pią 13:16, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło wybraliśmy się do jaskini lwa i
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grogo
Górski Wojownik
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 13:52, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło wybraliśmy się do jaskini lwa i przypomniało nam się że nie zapłaciliśmy ZUS'u
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 16:31, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło wybraliśmy się do jaskini lwa i przypomniało nam się że nie zapłaciliśmy ZUS'u. A wiadomo, że jest to potworna bezlitosna bestyja, więc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grogo
Górski Wojownik
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 19:38, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło wybraliśmy się do jaskini lwa i przypomniało nam się że nie zapłaciliśmy ZUS'u. A wiadomo, że jest to potworna bezlitosna bestyja, więc postanowiłem zawiązać sznurowadło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thund
Górski Wojownik
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Górskiej wioski
|
Wysłany: Sob 16:11, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło wybraliśmy się do jaskini lwa i przypomniało nam się że nie zapłaciliśmy ZUS'u. A wiadomo, że jest to potworna bezlitosna bestyja, więc postanowiłem zawiązać sznurowadło ale zapomniałem które spytałem się Czerwonego kaprurka a on krzykną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 16:13, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło wybraliśmy się do jaskini lwa i przypomniało nam się że nie zapłaciliśmy ZUS'u. A wiadomo, że jest to potworna bezlitosna bestyja, więc postanowiłem zawiązać sznurowadło ale zapomniałem które spytałem się Czerwonego kaprurka a on krzykną:"Chyba pomyliłem historyjki", więc nie zrażając się tym faktem....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thund
Górski Wojownik
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Górskiej wioski
|
Wysłany: Sob 16:16, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło wybraliśmy się do jaskini lwa i przypomniało nam się że nie zapłaciliśmy ZUS'u. A wiadomo, że jest to potworna bezlitosna bestyja, więc postanowiłem zawiązać sznurowadło ale zapomniałem które spytałem się Czerwonego kaprurka a on krzykną:"Chyba pomyliłem historyjki", więc nie zrażając się tym faktem....kupilem gume chubabuba o smaku kupy i wyruszyłem na
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 16:21, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło wybraliśmy się do jaskini lwa i przypomniało nam się że nie zapłaciliśmy ZUS'u. A wiadomo, że jest to potworna bezlitosna bestyja, więc postanowiłem zawiązać sznurowadło ale zapomniałem które spytałem się Czerwonego kaprurka a on krzykną:"Chyba pomyliłem historyjki", więc nie zrażając się tym faktem....kupilem gume chubabuba o smaku kupy i wyruszyłem na wyrwanie jakiejś dupy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thund
Górski Wojownik
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Górskiej wioski
|
Wysłany: Sob 16:22, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło wybraliśmy się do jaskini lwa i przypomniało nam się że nie zapłaciliśmy ZUS'u. A wiadomo, że jest to potworna bezlitosna bestyja, więc postanowiłem zawiązać sznurowadło ale zapomniałem które spytałem się Czerwonego kaprurka a on krzykną:"Chyba pomyliłem historyjki", więc nie zrażając się tym faktem....kupilem gume chubabuba o smaku kupy i wyruszyłem na wyrwanie jakiejś dupy.Patrze idzie mroczna elfka wiec żuje tą gume a ona nagle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 16:24, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło wybraliśmy się do jaskini lwa i przypomniało nam się że nie zapłaciliśmy ZUS'u. A wiadomo, że jest to potworna bezlitosna bestyja, więc postanowiłem zawiązać sznurowadło ale zapomniałem które spytałem się Czerwonego kaprurka a on krzykną:"Chyba pomyliłem historyjki", więc nie zrażając się tym faktem....kupilem gume chubabuba o smaku kupy i wyruszyłem na wyrwanie jakiejś dupy.Patrze idzie mroczna elfka wiec żuje tą gume a ona nagle pyta się mnie, czy dam jej kawałek. Ja zaskoczony tą propozycją....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thund
Górski Wojownik
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Górskiej wioski
|
Wysłany: Sob 16:26, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w gdy spokojnie wędrowałem polem nagle elf wyskoczył mi na polane. Idę dalej i myślę, skąd na polu wzięła się polana? ... I wtedy się obudziłem.
Jednak po przebudzeniu spostrzegłem, że nie mam piwa na stoliku na rano... wqrwiłem się nieziemsko i wystrzeliłem z domu jak z procy. Pobiegłem w strone...wychodka, jako że... wczoraj popiłem sporo z ziomkami i mnie nieziemsko cisło w pecherzu.Załatwiłem potrzebe i powędrowałem sprać kilku niziołków gdy nagle rozwiązało mi się sznurowadło, zaniepokojony tym faktem zapisałem sobie w notesie żeby je zawiązać kiedy będę miał wolną chwile. I tak zachwycony swoją zaradnością postanowiłem podzielic sie nia z kumplami przy piwie. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Kupiliśmy z kumplami po kilka piwek i zaczęło robić się wesoło wybraliśmy się do jaskini lwa i przypomniało nam się że nie zapłaciliśmy ZUS'u. A wiadomo, że jest to potworna bezlitosna bestyja, więc postanowiłem zawiązać sznurowadło ale zapomniałem które spytałem się Czerwonego kaprurka a on krzykną:"Chyba pomyliłem historyjki", więc nie zrażając się tym faktem....kupilem gume chubabuba o smaku kupy i wyruszyłem na wyrwanie jakiejś dupy.Patrze idzie mroczna elfka wiec żuje tą gume a ona nagle pyta się mnie, czy dam jej kawałek. Ja zaskoczony tą propozycją....powiedziałwm "Qrwa bieda w chacie" a ona wyjeła rapier z bronzu i mi nie przyjebała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|