Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krathel
Górski Wojownik
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wziąźć na topór?
|
Wysłany: Czw 19:04, 19 Paź 2006 Temat postu: Krasnoludzka Wyprawa Do Puszczy Elfów |
|
|
To tak prosze się zgłąszać do mojego Rpg (nie sesja, to jest nowe na rynku). Zasady gry: Zbieram 4-5 kolesiów (czekam do 26.10.06), Dobierzcie swój ekwipunek. To nie jest sesja, wystarczy raz na dzień coś napisać. Ok zasady pisania:
-Podam przykład, Mamy 4 graczy, Gracz 1 napisze post, on nie może już pisać postów. Gracz 2 napisze post, kiedy to zrobi zezwala na napisanie postu Graczowi 1. Każdy inny Gracz kiedy napisze post, pozwala na napisanie jeszcze jednego innym graczom. Nie trzeba byc w określonych godzinach bo to nie Sesja! Ja moge pisać dowolną liczbe postów, bo tworze świat. Prosze pisać bez błędów Ortograficznych (interpunkcja dopuszczalna, bo mam z nią problemy ). Jeśli ktos nie będzie mógł pisać przez jakiś czas niech mnie poinformuje, ja zastosuje wtedy pewien trick ze zgubieniem gracza podczas wyprawy . Życze udanej zabawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krathel
Górski Wojownik
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wziąźć na topór?
|
Wysłany: Pon 19:06, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Czemu? Jakoś często widze cie z 2 godziny na gg Powtarzm to nie jest SESJA!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 20:02, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Bo mam akurat więcej wolnego, a jak wracam z roboty, po 12h to nie mam żadnej weny aby cokolwiek pisać.
Ale zawsze sie zgłosić mogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoog
Kwatermistrz Gór
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wieś na Mazowszu
|
Wysłany: Pon 21:15, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też się zgłaszam a zabieram za sobą:
-mój topór oczywiście,
-trochę piwa ciemnego ,
-toporki do rzucania,
-mapę podziemi,
-no i siebie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hoog dnia Wto 20:45, 24 Paź 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krathel
Górski Wojownik
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wziąźć na topór?
|
Wysłany: Wto 10:50, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
To jak sie zgłaszacie to dobierzcie ekwipunek, tak realistyczny(nie 50 sztuk lodówek).
Ja wezme se sobą:
-Topór z Mithrilu
-Pare Fajek
-Proce
-Ubrania
-Małą beczułke Czarnego piwka.
-Dwa wielkie bohenki chleba.
-Torbę marchwi.
-Łuk i strzały.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krathel dnia Wto 18:29, 24 Paź 2006, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fror
Górski Wojownik
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Samotna Góra ;)
|
Wysłany: Wto 18:16, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też się zgłaszam.
Fror zabrał w podróż:
- mithrillowy topór
- woreczek ziela
- fajkę
- bukłak z wodą
- beczułkę piwa
- linę
- łuk myśliwski i strzały
- trzy udźce
- sakwę z przydatnymi ziołami i preparatami
- hubkę i krzesiwo
- kilka pochodni
- toporki do rzucania
- plecak z różnymi drobiazgami
- i oczywiście dużo mchu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hammerfang
Górski Wojownik
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Wto 21:25, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A co mi tam
Biore:
-własny adamantowy topor
-buklak czarnego piwa
-buklak wody
-kilka plastrow suszonego miesiwa
-pare shurikenow
-i oczywiscie mozg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krathel
Górski Wojownik
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wziąźć na topór?
|
Wysłany: Wto 21:55, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Czekamy tylko na Ekwipunek Topora, ale to nic. Moge zacząć opowiadać:
Mała gromadka krasnoludów wysłana przez dowódce Górskich klanów wyruszyła, aby zając się elfami i zarazem pozdobywać ziemie dla braci (a przy okazji by zdobyć bogactwo i sławę ) W pierwszy dzień drogi do tajemniczej puszczy elfów, krasnoludy przemierzały mały kanion. Jego ściany były strome i groziły osunięciem kawałków skał. Krathel szedł, jednocześnie ostrząc sobie topór. Pogoda była słoneczna, wiał lekki wiatr.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krathel dnia Śro 14:54, 25 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 23:25, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
-Topór bojowy z mithrillu
-Nóż
-beczułka "Pogromu Goblinów"
-wężyk gumowy
-bochen chelba i suszone mięso yaka
-2 bukłaki tajemniczej mikstury znanej tylko beserkom
-worek ziela i fajke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 23:27, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Topór rozglądając się wokoło, rzekł cicho do towarzyszy:"Tylko mi tu bez rwetesu, jeden krzyk i będziemy mieć piękne skalne grobowce".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fror
Górski Wojownik
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Samotna Góra ;)
|
Wysłany: Śro 12:28, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Fror nabił sobie fajkę, zapalił ją i szedł dalej w zamyśleniu. Cała kompania milczała idąc przed siebie aż tu nagle, z góry spadło kilka drobnych kamyków, a na szczycie kanionu dało się dostrzec zamglone sylwetki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krathel
Górski Wojownik
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wziąźć na topór?
|
Wysłany: Śro 14:48, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Krathel patrzył do góry. Zauważył cień przemykający między skałami.
Krathel powiedział:
- Szybko, musimy sie spieszyć, bo chyba śledzą nas Elfy!
Cała załoga zebrała się i szybkim krokiem poszła za Krathelem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hammerfang
Górski Wojownik
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Śro 18:29, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Hammer rozglądając sie za postaćmi szedł za resztą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krathel
Górski Wojownik
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wziąźć na topór?
|
Wysłany: Śro 21:24, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Krathel zobaczył koniec kanionu. Kazał pośpieszyć się reszcie załogi.
Dowódca wyszedł już z kanionu, gdy jego załoga dalej była miedzy wielkimi ścianami.
Nagle postacie z góry kanionu ujawniły się i stoczyły ze zbocza wielki głaz. Załoga została oddzielona od Krathela. Krathel widział tylko istoty ześlizgujące się po skałach. Byli to ORKOWIE.Na oko było ich 10. Krasnolud wyciągnął topór i zaczął biec w strone głazu.
Z nadzieją próbował dokopać się do reszty, ale to bez sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 22:42, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Topór, gdy zobaczył, że orkowie nadchodzą, odcinając równocześnie im drogę, wyciągnął bukłak z tajemniczym płynem i wział jeden potężny łyk.
Po chwili jego oczy stały się wielkie i czerwone, a ręce zaczeły nerwowo drżeć.
Gdy orkowie byli już w kanionie, Mistrz Gór tylko wrzasnął "Za Drum Daara, wszyscy na nich" i z szaleństwem w oczach rzucił się jako pierwszy na oddział orków, trzymając w rękach swój topór bojowy.
Trwało to 10, może 15 sekund, gdy krasnolud w swym szale przebiegł pomiędzy zielenoskórymi ochydami i znalazł się za ich plecami.
Przez ten czas można było tylko zauważyć kilka szybkich ruchów topora i zaskoczenie w oczach orków.
Czterech z nich padło w bezruchu na ziemię, a wokoło zaczeła się lać zielona posoka.
Krasnolud trzymając się za ramię, z którego zaczeła się sączyć krew, wrzasnął do kompanów "Do boju!!!!", po czym sam zaczął się bronić przed dwoma stworami, które wyrwały się z zaskoczenia i zaatakowały Topora.
(zostało 6 orków, mnie atakuje 2, mam ranne ramie, wy jesteście przed nimi, ja za)[/url]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|