Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamdin
Górski Skryba
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Sob 18:37, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-Ty mnie pytasz?....
Kamdin stał jak słup podczas gdy chochliki zaczęły bawić się w ganianego a jedna z dziewczyn zacząła odkurzać stoliki szmatką, która latała po stoliku BEZ pomocy dziewczyny, a gdy ta wskazała palcem zgaszony świecznik, ten zapłonął ponownie....
-Uczące się czarownice?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
hammerfang
Górski Wojownik
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Sob 18:40, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-mozliwe. zrobimy cos, czy bedziemy tu taak stac jak wryci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Górski Skryba
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Sob 18:47, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Jedna z dziewczyn zauważyła ich
-Inkwizytorzy! Chcą spalić księgi! Mizia, idź po panią profesor!
Druga dziewczyna zamieniała się w kotach, i po półkach dostała sięna mały taras, po czym zniknęła w tunelu. Chochliki, zauważyły co się dzieje i z małymi widelcami w dłoniach zaczęły piklować w stronę krasnoludów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hammerfang
Górski Wojownik
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Sob 18:49, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-za framugi!
po czym schowal sie obok zwalonych wrot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Górski Skryba
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Sob 18:53, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Kamdin zrobił to samo, chochliki wyhamowały oprócz jednego, który rozplaskał się na ścianie i stracił przytomność. Kamdin coś poczuł... smród palącego się włosia... zerknął na brodę która się tliła... młoda czarownica palcem wskazywała na chowającego się krasnoluda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hammerfang
Górski Wojownik
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Sob 18:57, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-nie jestesmy zadnymi inkwizytorami! Jedynie poszukiwaczami zlota!!
krzykanal hammer z i wyszedl z kryjowki z podniesionymi rekoma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Górski Skryba
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Sob 19:03, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-Prawda! AUĆ!!! WYGAŚ MI BRODĘ IDIOTKO!
Wiedźminka (?) zrobiła wielkie oczy!
-O żesz ty! Ja wam pokażę!
Z półki wytrysnęła ogromna książka i poleciała w stronę Kamdina.
-Gnojki! Psy chędożone!!
Poleciała następna, Hammer dostał nią w brzuch... W tym samym czasie na podłodze pojawił się kot i świecący okrąg... Kot zaminił się w czarodziejkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hammerfang
Górski Wojownik
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Sob 19:04, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
hammer obolaly wrocil do swojej kryjowki. Poczul cos ostrego w kieszeni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hammerfang
Górski Wojownik
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Sob 19:06, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-ale zaraz. po co mielibysmy je niszczyc, skoro same je niszczycie rzucajac nimi w nas, co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Górski Skryba
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Sob 19:11, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-Właśnie???
-CISZA!
Wykrzyknęła czarownica w figlarnym kapeluszu i wydekoltowanej fioletowej sukni.
-Rozprawa sięrozpoczęła. Wy, krasnale, zaatakowaliście nas, co potwierdziła Mizia, ta tutaj uczennica. Wyrok: zginiecie na miejscu. Wyrok jest prawomocny. NA NICH, DZIEWCZĘTA!
Kula ognia wytrysnęła z ręki czarownicy, uderzyła we wrota ktore rozwaliły się całkowicie. Chochliki zaczęły kuć hammerfanga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hammerfang
Górski Wojownik
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Sob 19:13, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Hammer w desperacji oblal chochliki reszta czarnego z buklaka ratujac sie ucieczka. po drodze wypadly mu brylki zlota. zobaczyly je czarownice...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Górski Skryba
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Sob 19:19, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-Panienki! Do roboty!
Czarodziejki zaczęły mruczeć i bryłki złota odstały oczu i zębów. Zaczęły podrgyzać Kamdina.
Chwilę później na tarasie pojawiła się chumra ciemnego pyłu... wyłonił się z niej bladoskóry jegomośc w garniturze.
-STAĆ
Machnął ręką i wszelkie czary prysły. Kamdin i Hammerfang zostali uwięzieni w bordowych bańkach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hammerfang
Górski Wojownik
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Sob 19:22, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-eeee?
hammer nawet sie nie probowal wyswobodzic bo nie musial juz uciekac przed chochlikami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Górski Skryba
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Sob 19:29, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-Maestro Volfgang!? Czego chcesz, wampirze? Biblioteka jest moją własnością!
Czarownica w sukni z dekoltem darła się na całego.
-Twoje? Ja jestem gwardzistą Lorda Drakuli i ON włada całym zamkiem. Zamilcz, suko, albo nigdy już z nim nie zaśniesz!
Uczennice zrobiły wielkie oczy na panią profesor, która zaczerwieniła się na chwilę. Natomiast biedne krasnoludy podlartywały w bańkach do Volfganga, który okazał się być wampirem.
-Wytłumczcie się, powierzchniowe psy, to może wam życie daruję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hammerfang
Górski Wojownik
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Sob 19:37, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-to moze ja. otoz, przyszlismy tutaj po zloto. mielismy nadzieje ze znajdziemy go tu sporo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|