| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Śląsk
|
 Wysłany: Pon 17:55, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy Topór dostrzegł Frora, rzekł:"Siadaj ze mną bracię, jak tam "wędrówka" na plecach, ciądniętym przez górskiego bawoła?? A mówiłem, że pragnienie z Czarnnym nie ma szans??"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Fror
Górski Wojownik
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Samotna Góra ;)
|
| Wysłany: Pon 18:05, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Trochę się poobijałem ale totarłem na miejsce cztery razy szybciej niż planowałem. Ale chociaż byłem wcześniej to i tak nic to nie zmieniło a ja będę niedługo jeszcze raz jechał ale wezmę wóz.- powiedział Fror i wypił piwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 19:13, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
- Oczywiscie ze mozna! Gdzies bywal przyjacielu?
Podaje fajke Frorowi...
- Masz mocno sie zacagnij i trzymaj tak dlugo jak mozesz, a po chwili poczujesz sie jakbys siedzial w zupelnie innej karczmie...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Śląsk
|
| Wysłany: Wto 0:11, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Topó wszedł do karczmy i siadając, zamówił beczkę piwa, do której podłączył wężyk, który zachował z wyprawy do krainy drowów, i zaczął zalewać smutki bez opamiętania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Górski Skryba
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?
|
| Wysłany: Sob 21:53, 14 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
DUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUMMM!!!
Róg strażników dało się słyszeć i tu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Śląsk
|
| Wysłany: Nie 0:22, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Po tym głośnym dźwięku Wielki Topór wpadł do karczmy żywa jak nigdy i rzekł do karczmarza: "Wyciągaj najlepsze, najstarsze beczki z piwniczki, dziś będzie wielkie świętowanie".
Po tych słowach wziął jedną jedną beczkę zza baru, kilka kufli i postawił wszystko na ławie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Śląsk
|
| Wysłany: Nie 0:56, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Lecz po chwili zdał sobie sprawę, że to nie był róg, oznaczający zwyciestwo, lecz róg oznajmiający atak.
Wnet usłyszał dziwne odgłosy dogiegające od strony murów, wiec chwycił swój topór i zostawiając cały alkohol na stole wybiegł na rynek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Moridar
Górski Wojownik
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Myślenice
|
| Wysłany: Nie 21:07, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Do karczmy wszedł nagle ktoś nowy. Wcześniej nik nie widział tu tego krasnoluda. Zamowił piwo, posiłek, i usiadł przy jednym ze stołów. Co jakiś czas podnosił główe znad misy, gasił pragnienie potężnym łykiem srebrzystego trunku, i obserwował kto wchodzi do karczmy ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Górski Skryba
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?
|
| Wysłany: Nie 21:10, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nagle jedna ze strzał doleciała dalej i wybiła okno w karczmie. Następna utkwiła we framudze. Atak nadal trwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Moridar
Górski Wojownik
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Myślenice
|
| Wysłany: Nie 21:25, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Widząc strzałe jeszcze dygocącą we framudze krasnolud poderwał się na róne nogi i z okrzykiem: "co za tępy, ogolony, spiczasto uchy, drzewołaz zakłuca mi posiłek" złapał w dłoń swoją broń i z wściekłością głodnego niedźwiedzia wypadł z karczmy w kierunku skąd wydawało mu się żę przyleciała strzała ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pwent
Górski Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
| Wysłany: Wto 12:47, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No teraz to już ktoś przegł pałe. *Stwierdził Pwent wstając od stolika przy oknie.* Słyszałem że jacyś żebracy dobijali się do bram, chyba już czas iść i podzielić się z nimi toporem. *Wyszedł z karczmy i spokojnie ruszył w strone bramy.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Górski Skryba
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?
|
| Wysłany: Nie 10:01, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Z błyskiem pojawili się Hammerfang, Aristori i Kamdin w samym środku sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
baranziom
Gość
|
| Wysłany: Wto 9:20, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Do karczmy wkroczył Nordryk
|
|
| Powrót do góry |
|
|
baranziom
Gość
|
| Wysłany: Wto 9:24, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Rozejrzał się. Poprosił karczmarza o piwo i baraninę, poczym usiadł przy pierwszym wolnym stoliku, i jął się rozglądać z niepokojem. Z biesaka wyjął księgę i zaczął czytać, raz poraz rozglądając się po karczmie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wielki Topór
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Śląsk
|
| Wysłany: Wto 23:20, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nagle z zewnątrz karczmy zaczął dobiegać głośny, dudniący odgłos czyichś stóp.
Po chwili drzwi karczmy się otworzyły, po czym wyleciały z zawiasów, a w nich stanął Mistrz Gór, Wielki Topór.
Spojrzał się na karczmarza, a ten już widział, co ma robić.
Kilka "Pogromów" na sen dla krasnoluda oraz naprawić drzwi.
Po tym, jak piwo znalazło się na ladzie, Topór zabrał je i usiadł w swym ulubionym miejscu koło kominka, nad czymś się zastanawiając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
